Bazując tylko na danych z Komendy Głównej Policji, możemy się dowiedzieć, że co roku ginie ok. 7–8 tys. osób małoletnich. Ostatnia taka statystyka pochodzi z 2017 roku, kiedy zaginięć zgłoszono aż 6758. Z tego 443 zgłoszeń dotyczyło dzieci do 7 roku życia, 953 – w wieku 7–13 lat, a 5362 – w wieku 14–17 lat. Największa grupa zaginionych dzieci to młodzież, która skończyła 14 lat; w większości przypadków są to dzieci, które dobrowolnie opuściły swoje miejsce zamieszkania i po prostu uciekły. Powyższa statystyka to zaginięcia, które zostały zgłoszone, więc nie muszą mieć żadnego związku z porwaniem. Warto jednak poznać smutną liczbę – 5% dzieci po zaginięciu się nie odnalazło. W dzisiejszym artykule garść porad, które mam nadzieje pozwolą uchronić Twoje dziecko przed zagrożeniami.
W brytyjskim serialu telewizyjnym Daybreak dokonano eksperymentu, w którym pokazano, jak nieznajomemu mężczyźnie zajmuje średnio 90 sekund, aby odciągnąć dzieci od placu zabaw, nawet gdy były one tam z mamami. Mamy były świadome tego eksperymentu i były zszokowane, gdy ich dzieci oddalały się od ogrodzonego placu zabaw, idąc za nieznajomym.
W ramach eksperymentu matki miały odebrać telefon, a następnie opuścić teren placu. Aby przekonać dzieci do pójścia z nieznajomym, wystarczyła jego prośba o pomoc w poszukiwaniu zaginionego dziecka lub psa.
Z dziewięciu dzieci aż siedmioro poszło z mężczyzną, którego nigdy wcześniej nie widziało. Dla rodzica nie ma nic gorszego niż kilka sekund nieuwagi – w jednej chwili dziecko jest np. na placu zabaw, w następnej chwili już go nie ma. Prezentowane informacje nie mają na celu wzbudzać w rodzicach paniki, powinni oni jednak mieć świadomość zagrożeń, a co najważniejsze – wiedzieć, jak na nie reagować.
W dzisiejszym artykule powiem, jakie kroki podjąć, aby ochronić dziecko przed porwaniem czy też zagubieniem.
Uważam, że poniższe rady są w stanie nie tylko przeciwdziałać porwaniu czy zagubieniu, ale mogą być pomocne w przypadku wystąpienia zagrożenia. Najgorsze, co może się zdarzyć w momencie wystąpienia zagrożenia, to brak świadomości, jak mu przeciwdziałać i co robić. Dlatego też, edukując dziecko na temat zagrożeń związanych z porwaniem lub zagubieniem, postaraj się przestrzegać 10 rad:
Często błędnie rodzice chcą edukować swoje dzieci nie za pomocą rozmowy, ale strachu. Każdy pewnie przynajmniej raz w życiu spotkał się z bezpośrednim albo pośrednim straszeniem dzieci, że jak będą niegrzeczne, to pan je zabierze lub – o zgrozo – że policja je zabierze. Takim sposobem sprawiamy, że jeżeli dziecko będzie miało problem i np. się zgubi, to nawet widząc policjanta, nie poprosi go o pomoc, ponieważ zgodnie z tym, co mówili rodzice, będzie go utożsamiać z zagrożeniem. Dlatego podkreślam: edukacja dzieci poprzez wzbudzanie w nich świadomości na temat istniejących zagrożeń nie powinna polegać na zaszczepianiu w nich poczucia wszechobecnego zagrożenia oraz strachu. Może się okazać, że wyrządzimy dziecku krzywdę, starając się tak zadbać o jego bezpieczeństwo. Jednym z wyzwań związanych z byciem rodzicem jest uczenie dzieci ostrożności bez wypełniania ich strachem lub niepokojem.